Nie wyrzucaj butelki – zrób z niej sprytny gadżet, dzięki któremu zadbasz o kwiaty

Plastikowe butelki po wodzie czy napojach zwykle lądują w pojemniku na to tworzywo. Z pozoru bezużyteczne opakowanie można jednak zamienić w sprytny gadżet, który pomoże zadbać o domowe rośliny. Czy zdarza się, że zapominasz o podlewaniu, gdy wyjeżdżasz na kilka dni? Prawdziwym remedium na ten problem będzie automatyczny nawadniacz z plastikowej butelki. Sprawdź, jak go zrobić.
- Jak działa nawadniacz z butelki? Dlaczego warto go używać?
- Jak przygotować nawadniacz z plastikowej butelki?
- Jakie rośliny można podlewać w ten sposób?
- W jaki sposób ulepszyć gadżet do podlewania kwiatów?
Jak działa nawadniacz z butelki? Dlaczego warto go używać?
Zasada działania plastikowego nawadniacza jest bardzo prosta. Wystarczy zrobić odpowiednie otwory w zakrętce plastikowej butelki, a następnie włożyć ją do ziemi – dnem do góry. Woda będzie powoli sączyć się przez dziurki, nawadniając ziemię wokół rośliny.
Pomysł z plastikowym nawadniaczem ma kilka ważnych zalet:
- Ekologiczne podejście – zamiast wyrzucać i marnować butelkę, dajesz jej drugie życie.
- Regularne podlewanie – roślina może pobierać wodę wtedy, kiedy jej potrzebuje.
- Brak ryzyka przelania – woda nie leje się gwałtownie, a stopniowo sączy.
- Patent na nieobecność – kwiaty będą mieć dostęp do wilgoci nawet przez kilka dni, gdy cię nie będzie.
Ten prosty domowy trik sprawdzi się zarówno dla doniczek na parapecie, jak i na balkonie czy w ogrodzie.
Jak przygotować nawadniacz z plastikowej butelki?
Przygotowanie gadżetu do podlewania roślin z plastikowej butelki jest bardzo proste. Wystarczy postępować zgodnie z poniższą instrukcją:
- Wywierć niewielką dziurkę w zakrętce butelki. Wlej do środka wodę.
- Włóż bawełniany sznureczek do dziurki w korku. Zakręć go tak, aby zabezpieczyć sznurek i niemal całkiem zablokować przepływ wody.
- Włóż w ziemię odwróconą butelkę razem ze sznurkiem. Sprawi to, że woda będzie się z niej bardzo powoli sączyć.
- Na koniec wywierć maleńką dziurkę w dnie butelki – dzięki temu się nie zapowietrzy.
W zupełności wystarczy ci butelka o pojemności 1 l. Właśnie z taką butelką zyskujesz gwarancję, że nie przelejesz roślin, ale też ich nie przesuszysz przez ok. 14 dni. Ziemia będzie powoli nasiąkać wodą, a roślina będzie mieć stały dostęp do wilgoci – bez twojej ingerencji.

Jakie rośliny można podlewać w ten sposób?
Nie każda roślina potrzebuje takiego systemu nawadniania, Wiele z nich jednak może na nim skorzystać.
- Zioła w kuchni – regularnego nawadniania potrzebują bazylia, mięta czy pietruszka.
- Warzywa na tarasie lub w szklarni – wilgotną glebę bez nadmiaru wody lubią m.in. ogórki, pomidory i papryka.
- Pelargonie i surfinie na balkonie – lubią stałą wilgotność, jednak przy dużym słońcu łatwo je przesuszyć.
- Rośliny doniczkowe w salonie – np. paprocie, draceny i skrzydłokwiat.
Pamiętaj o tym, że wielkość butelki należy dobrać do rozmiaru roślin i doniczek. Do małych kwiatów wystarczy 0,5-1 l, natomiast do większych przyda się nawet 2 l butelka.
Przeczytaj też: Ten domowy oprysk działa lepiej niż Roundup
W jaki sposób ulepszyć gadżet do podlewania kwiatów?
Domowy gadżet do podlewania roślin można łatwo rozbudować i dopasować do swoich potrzeb. Jeśli chcesz, aby butelka była bardziej widoczna, wsuń ją w głąb ziemi pod liśćmi lub zamaskuj, wkładając do ozdobnej doniczki. Zamiast zakrętki możesz też wsadzić plastikową końcówkę z dozownikiem, aby regulować przepływ wody.
Możesz też zrobić butelkę z podwójnym dnem. W tym celu odetnij dno butelki i zakryj je gazą – będzie powoli przepuszczać wodę, jednocześnie zapobiegając zatykaniu się otworów. Zamiast butelki w ziemi, możesz położyć ją również obok doniczki. Do środka włóż grubą nić lub sznurek, który następnie poprowadzisz do gleby – będzie działać na zasadzie kapilarnego podlewania.
Jak widzisz, tanie domowe sposoby pozwalają nie tylko skutecznie zadbać o zieleń, ale także ograniczyć marnowanie surowców.