To owoc pomiędzy śliwką a morelą. Jego uprawa jest bardzo łatwa!
Malinojeżyna, podobnie jak truskawkomalina podbiła polskie ogrody. Są doceniane za wyjątkowy smak i połączenie najlepszych cech obu owoców. Teraz czas na wypróbowanie kolejnej przepysznej hybrydy. Śliwomorela, czyli połączenie śliwy i moreli o słodkim, soczystym miąższu, smakuje po prostu nieziemsko. Jest to stosunkowo nowy wytwór, ale doczekała się już kilku ciekawych odmian, które nadają się do uprawy ogrodowej. Skusisz się na śliweczkę?
- Śliwomorela – hybryda idealna
- Najlepsze odmiany śliwomoreli do uprawy amatorskiej
- Zalety uprawy śliwomoreli
- Uprawa śliwomoreli krok po kroku
Śliwomorela – hybryda idealna
Choć wydaje się, że to jakiś wytwór z ogrodu botanicznego, śliwomorela z powodzeniem przyjmuje się także w polskich warunkach klimatycznych. To efekt wieloletnich prac hodowlanych nad krzyżówkami śliwy i moreli, które zapoczątkował amerykański botanik Luther Burbank. Najstarsze formy, tzw. plumcot lub apriplum, to hybrydy pierwszej generacji, natomiast nowsze odmiany – jak popularne dziś pluoty – powstały z krzyżówek śliwy japońskiej i moreli.
Obecnie na rynku ogrodniczym dostępnych jest wiele odmian śliwomoreli, które różnią się kolorem, kształtem i smakiem owoców. To roślina o dużym potencjale – nie tylko dobrze plonuje, ale też rzadko choruje, a owoce są nie tylko smaczne, ale i odporne na pękanie. Dodatkowo wielu ogrodników podkreśla, że jej uprawa jest łatwiejsza niż klasycznych śliw czy moreli.
Najlepsze odmiany śliwomoreli do uprawy amatorskiej
Jeśli planujesz posadzić śliwomorelę, warto znać kilka szczególnie udanych odmian. Najbardziej rozpoznawalna jest ‘Plumcot’ – jej owoce przypominają śliwę z wyglądu, ale smak i miąższ mają bardziej morelowy. Pod tą nazwą czasami występują śliwomorele ogólnie.
Ciekawą propozycją jest również ‘Dapple Dandy’, która wyróżnia się różowo-szarą, nakrapianą skórką i dobrze radzi sobie w naszym klimacie.
Inne warte uwagi odmiany to ‘Flavor Queen’ (jasnozielone, obcopylne owoce), ‘Flavor Heart’ (ciemnofioletowa skórka, żółty miąższ) oraz ‘Flavor Supreme’ – jedna z najsłodszych i najdelikatniejszych, choć wymagająca zapylacza. Większość tych odmian świetnie sprawdza się nie tylko jako przekąska prosto z drzewa, ale też jako składnik konfitur, dżemów czy soków.
Zalety uprawy śliwomoreli
Śliwomorele to drzewa o licznych walorach, które sprawiają, że świetnie nadają się do amatorskiej uprawy. Przede wszystkim wykazują dużą odporność na przemarzanie, co czyni je dobrą alternatywą dla bardziej wrażliwych odmian moreli. Dodatkowo są mniej podatne na choroby i szkodniki, co zmniejsza potrzebę stosowania oprysków.
Ich owoce są wyjątkowo smaczne – soczyste, słodkie i zwarte, z wyraźnie wyczuwalnymi cechami obydwu gatunków. Miąższ w zależności od odmiany może mieć kolor żółty, pomarańczowy lub czerwony. Niektóre śliwomorele wyróżniają się również odpornością na pękanie, dzięki czemu owoce dłużej pozostają w dobrej kondycji po zbiorach. Uprawa tych drzewek nie wymaga dużej przestrzeni ani specjalistycznej wiedzy – wystarczy podstawowa pielęgnacja i odpowiednie stanowisko.
Uprawa śliwomoreli krok po kroku
Choć śliwomorela nie jest szczególnie wymagająca, jej zdrowy rozwój zależy od kilku kluczowych warunków. Przede wszystkim należy wybrać słoneczne, ciepłe miejsce osłonięte od wiatru. Gleba powinna być żyzna, przepuszczalna i lekko kwaśna lub obojętna – idealna będzie ziemia piaszczysto-gliniasta, wcześniej wzbogacona kompostem.
Drzewka można sadzić jesienią lub wczesną wiosną, w dołkach o wymiarach przynajmniej 60 × 60 × 60 cm. Zalecany rozstaw między sadzonkami to minimum 3 metry. Jeśli wybierzesz odmianę obcopylną, zadbaj o obecność zapylacza – może to być inna śliwomorela lub śliwa japońska. W sezonie letnim młode drzewa wymagają regularnego podlewania, a wiosną warto je wspomóc nawozem bogatym w fosfor i potas.
Nie zapominaj także o przycinaniu – raz w roku należy przeprowadzić cięcie sanitarne i prześwietlające. To pozwoli na utrzymanie zdrowego pokroju i pobudzi roślinę do wydajniejszego owocowania w kolejnych sezonach.